Тоты слова з твору Александра Павловича были головном думком для тогорічной 47. «Маковицкой Струны». 30 листопада в Бардийові і 1 грудня Пряшові святкували не лем наступний перегляд народных сьпіванок, але і 200 років од народжыня великого будителя. Такой наш редактор был на ґальовім концерті і в деталях зьвідал о вшытко, што ся участникам «Маковицкой Струны» любило або не любило. Вказало ся тіж, же зорґанізувати таку подію, то не лем місяц-два роботы, але то немалий труд, котрий вымагат часу. Веце можете почути в проґрамі, што сме го про Вас зрыхтували!
Премієра проґраму в понедільок 09.12 о год. 20:00, повторіня в суботу і неділю о год. 14:00.
– – – – – – – – – – – – – –
Te słowa z utworu Aleksandra Pawłowycza były głównym mottem dla tegorocznej 47. „Makovickiej Struny”. 30 listopada w Bardejovie i 1 grudnia w Prešovie świętowali nie tylko kolejny przegląd ludowych pieśni, ale również jubileusz 200 lat od urodzenia wielkiego wieszcza. Nasz redaktor odwiedził galowy koncert i w detalach wypytał o wszystko, co się uczestnikom „Makovickiej Struny” podobało bądź nie podobało. Okazało się też, że organizowanie takiego wydarzenia to nie miesiąc lub dwa pracy, ale niemały trud wymagający czasu. Więcej usłyszycie programie, który dla Was przygotowaliśmy!
Premiera programu w poniedziałek 09.12 o godz. 20:00, powtórki w sobotę i niedzielę o godz. 14:00.
Знимка: Іван Чіжмар / Zdjęcie: Ivan Čižmar